#2016-07-17 22:48:12 

Zenobiusz

Użytkownik

Posty: 50

Skąd: Kluczbork

Wiek: 27

Obecnie bliskim mi tematem zawodowo stała się dystrybucją kosmetyków oraz chemii gospodarstwa domowego. I tu pojawia się właśnie karta MSDS, oczywiście wiem że musi być ona zgodna z REACH i zawierać wszystkie przewidziane zapisy, ale czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć czy obowiązek tłumaczenia tej karty jest bezwzględny?
#2016-07-17 22:59:55 

Braxton

Użytkownik

Posty: 52

Skąd: Kędzierzyn Koźle

Wiek: 32

Tak, jest to obowiązek bezwzględny.
#2016-07-18 01:45:14 

Zenobiusz

Użytkownik

Posty: 50

Skąd: Kluczbork

Wiek: 27

Trochę źle skonstruowałem pytanie, chodzi mi bardziej o to czy do obrotu substancjami niebezpiecznymi wystarczy samo już tłumaczenie takiej karty czy trzeba wydać nową kartę na terytorium państwa w którym do obrotu zostaje wprowadzona taka substancja?
#2016-07-18 03:52:41 

Ababe

Użytkownik

Posty: 18

Skąd: Ełk

Wiek: 37

Ach człowieku, w pierwszym poście piszesz logicznie, tak jakbyś się znał na rzeczy a w kolejnym już mieszasz... więc z takich podstawowych rzeczy, to musisz pamiętać, że karta charakterystyki musi być opracowana zgodnie z przepisami rozporządzenia REACH - o którym już wspomniałeś i jest to jedyny wymóg, jeśli chodzi o kraje UE. Więc miłej lektury życzę ;)
#2016-07-18 05:32:52 

Terra

Użytkownik

Posty: 69

Skąd: Zielona Góra

Wiek: 36

Bądźmy wyrozumiali, nie każdy musi umieć czytać przepisy, zwłaszcza unijne. Co do twojego pytania, to nie ma obowiązku wydawania nowej karty, wystarczy samo przetłumaczenie karty charakterystyki na język kraju, w którym dana substancja będzie wprowadzona. Z tym, że zachowane muszą być oznaczenia i przepisy kraju do którego tą substancję się wprowadza i tłumaczenie winno to uwzględniać.
#2016-07-18 06:47:59 

Zenobiusz

Użytkownik

Posty: 50

Skąd: Kluczbork

Wiek: 27

Czyli jeśli producent wydał kartę MSDS po angielsku, to mimo tego nie będzie ona miała prawa bytu w polsce i musze ją przetłumaczyć, tak? To w zasadzie tak jakbym wydawał nową kartę..
#2016-07-18 08:44:53 

Terra

Użytkownik

Posty: 69

Skąd: Zielona Góra

Wiek: 36

Nie wydajesz nowej karty! Po prostu bierzesz tą kartę charakterystki którą wydał producent i oddajesz ją do pisemnego przetłumaczenia z języka angielskiego na język kraju w którym produkt zostanie wprowadzony, czyli w twoim przypadku na polski. Z tym że przy wyborze tłumacza musisz pamiętać, że takie tłumaczenie wymaga dostosowania do naszych przepisów krajowych.
#2016-07-18 09:12:00 

Zenobiusz

Użytkownik

Posty: 50

Skąd: Kluczbork

Wiek: 27

No dobrze już rozumiem. A gdzie szukać takiego tłumacza który się tego podejmie i zrobi to dobrze?
#2016-07-18 09:30:25 

Terra

Użytkownik

Posty: 69

Skąd: Zielona Góra

Wiek: 36

U mnie w pracy wiem, ze tłumaczenia kart charakterystyki są zlecane tej firmie: http://tlumaczenia-gk.pl/o-nas. Bardzo rzetelnie podchodzą do tematu, no i co wazniejsze to mają doswiadczenie już w tego typu tłumaczeniach.
#2016-07-18 09:51:42 

Zenobiusz

Użytkownik

Posty: 50

Skąd: Kluczbork

Wiek: 27

Dzięki za polecenie i rozjaśnienie mi w głowie czego potrzebuję.
DODAJ ODPOWIEDŹ
Copyright 2015